JoJo Effect - I shouldn't, I wouldn't
Pierwszym Utworem, który proponuję jest kawałek zza zachodniej granicy. Rodem z Niemiec Jojo Effect wraz z fenomenalnym głosem Anne Schnell wprawi nas w pozytywny nastrój połączony z uczuciem, że trzymamy klasę zawsze i wszędzie.
Nouvelle Vague - Eisbaer
Idąc tym tropem nie sposób ominąć popularnych Nouvelle Vague. Ich niezwykle lounge'owy utwór pt. Eisbaer sprawia, że naprawdę chce się żyć :) Piękny, sehr schon und c'est magnifique!
Gorillaz - Dirty Harry
And last but not least... Nie zapominajmy skąd pochodzimy i dokąd idziemy. Kawałek Dirty Harry od grupy Gorillaz. Świetny vid i wpadająca w ucho melodia sprawia, że warto tego posłuchać w te paskudne dni, gdy pogoda nie przysparza nam dobrego humoru chlapą i chłodnym Wiatrem Ze Wschodu.
Tym zakończymy toodaysze wywody. Mam nadzieję, że niedługo znów odwiedzicie naszego bloga, gdzie odwracamy kota ogonem a losy wszechświata biegają z pęcherzem po pokoju szukając igły w stogu siennej pogody pod papugami.
Pozdro.
R.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz